Pierwsze spotkanie konsultacyjne z Burmistrzem za Nami

Pierwsze Konsultacje za Nami. Dziękujemy wszystkim obecnym. Dzięki Wam wiemy, że to co robimy ma sens. Czy dowiedzieliśmy się czegoś nowego? Coż plansze z drogą bez chodników i zagmatwane wypowiedzi  Pana Burmistrza nie przekonały zgromadzonych Mieszkańców Piastowa. Obawy, które Mieszkańcy wyrażają od początku protestu zostały potwierdzone. Ale od początku.

 

Spotkanie w ramach konsultacji społecznych odbyło się w Miejskim Ośrodku Kultury w Piastowie w dniu 5 lipca 2018 r.

Zarządzenie Burmistrza nr 140/2018 o ogłoszeniu Konsultacji Społecznych

Wiele kontrowersji Mieszkańców budziło samo Zarządzenie nr 140/2018 o ogłoszeniu Konsultacji. Należy zaznaczyć, że wbrew obowiązującemu w Piastowie Regulaminowi określającemu tryb przeprowadzania konsultacji społecznych do udziału w konsultacjach zostały dopuszczone wyłączenie osoby zameldowane w mieście.

Władze miasta tłumaczyły, że ich zdaniem w konsultacjach powinny wziąć udział tylko te osoby, od których część  podatku PIT trafia do miasta. Wskazywały również, że Piastów boryka się z problemem osób zamieszkałych w Piastowie, których podatki trafiają do innych gmin niż Piastów.

To przypominamy władzom miasta, że część naszego podatku PIT trafia do tej gminy, którą wskażemy jako miejsce zamieszkania. Oczywiście w przypadku zmiany miejsca zamieszkania i chęci skierowania części podatku PIT do nowej gminy konieczne jest dopełnienie drobnych formalności w Urzędzie Skarbowym. Niemniej to miejsce zamieszkania, a nie miejsce zameldowania decyduje o gminie, do którego trafia 37% naszego podatku PIT. Sąsiednie Gminy od dawna starają się pozyskać „przychylność Mieszkańców”, a w zasadzie pozyskać podatki Mieszkańców stosując metodę „marchewki”. W tym celu wydawane są np. Karty Mieszkańca, które uprawniają jej posiadaczy do drobnych korzyści przy korzystaniu z szeroko pojętych usług publicznych i infrastruktury w mieście. Piastów natomiast postanowił zastosować metodę „kija” i ograniczyć prawa obywatelskie Mieszkańców w celu zmuszenia ich do przekazania podatku gminie. To dość zaskakująca koncepcja!

Mieszkańcy zwracali również uwagę, że wydane zarządzenie w obecnym brzmieniu uniemożliwi udział w konsultacjach i tym samym ogranicza prawa:

  • osób płacących podatki w Piastowie, które nie są zameldowane w Piastowie
  • właścicieli nieruchomości położonych w Piastowie, którzy nie są zameldowani w Piastowie. Przypominamy, że właściciele tych nieruchomości płacą podatki w Piastowie!
  • przedsiębiorców, którzy prowadzą swoje firmy w Piastowe. Oni również płacą podatki w Piastowie, często w bardzo znacznych kwotach!

Mamy nadzieję, że OCZYWISTE zastrzeżenia do treści Zarządzenia Burmistrza nr 140/2018 zgłoszone przez Mieszkańców w ramach Konsultacji zostaną uwzględnione przez władze i znajdą odzwierciedlenie w treści nowego Zarządzenia.

 

Projekt budowlany drogi

MIEJSCOWE PLANY ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO

Na pierwszych spotkaniach z Mieszkańcami Burmistrz rozpościerał rysunki Miejscowych Planów Zagospodarowania Przestrzennego argumentując, że budowa Obwodnicy jest zgodna z treścią tych planów, a zatem realizuje Uchwały Rady Miasta w Piastowie i realizuje PRAWO. Mieszkańcy od początku protestu wskazywali, że planowana inwestycja NIE JEST ZGODNA z Miejscowymi Planami Zagospodarowania Przestrzennego obowiązującymi w Piastowie. Obecność na Konsultacjach Pana Inżyniera, który jest autorem projektu była idealnym sposobem rozstrzygnięcia tego sporu. Pan Projektant potwierdził PUBLICZNIE, że zaprojektowany ciąg ulic Zółkiewskiego-Ogińskiego-Barcewicza NIE JEST ZGODNY z Miejscowymi Planami Zagospodarowania Przestrzennego.

Przypominamy, że Miejscowe Plany Zagospodarowania Przestrzennego są aktem PRAWA miejscowego, prawa które tworzą Gminy. Na podstawie tego prawa Mieszkańcy gminy zawierają z Miastem umowę co do przyszłego kształtu okolicy, w której mają zamieszkać. Na podstawie tej umowy Mieszkańcy podejmują swoje decyzję o zakupie mieszkania, czy domu zadłużając się często do końca życia. Podejmują te decyzje w oparciu o PRAWO ustanowione przez ludzi, których wybrali w wyborach samorządowych.

Niestety inne prawo, czyli „specustawa drogowa” pozwala władzy łamać prawo wynikające z Miejscowych Planów Zagospodarowania Przestrzennego. PRAGNIEMY zaznaczyć, że ze „specustawy drogowej” Miasto może skorzystać, ale NIE MUSI tego robić. To jest WYBÓR władz gminy czy chcą ZŁAMAĆ PRAWO, które same ustanowiły!

Przypomnijmy, że Piastów zamierza zrealizować budowę tych ulic na mocy „specustawy drogowej”, która pozwala Miastu:

  • zrealizować inwestycję wbrew Miejscowym Planom Zagospodarowania Przestrzennego
  • wywłaszczać ludzi z ich własności, co będzie miało miejsce również w Piastowie

 

Szerokość pasów jezdni    

W projekcie budowlanym ulic: Zółkiewskiego-Ogińskiego-Barcewicza pasy jezdni zostały poszerzone z szerokości normatywnych t.j 2,75 metra dla drogi LOKALNEJ do szerokości 3,5 metra. Dowiedzieliśmy się, że gdyby Miasto chciało wybudować drogę szerszą niż 2,75 to Starostwo Powiatowe nie wydałoby zgody na taką budowę.

Starostwo może wydać zgodę na budowę drogi LOKALNEJ o szerokości 3,5 metra tylko wtedy, gdy Miasto zwiększa szerokość pasów jezdni z powodu przewidywanej „struktury rodzajowej ruchu” i natężenia ruchu. Pan projektant wyjaśnił również zgromadzonym, że „struktura rodzajowa” to udział poszczególnych grup pojazdów w sumie wszystkich pojazdów poruszających się daną drogą. Grupy pojazdów to motocykle, samochody osobowe, ciężarowe i autobusy!  Skoro zatem Miasto poszerza pasy jezdni to zakłada, że droga obsłuży ruch pojazdów ciężkich.

 

Połączenia komunikacyjne

Burmistrz w swoich wypowiedziach próbował przekonać zebranych, że:

  • ulica Barcewicza nie będzie połączona z ulicą Skrajną
  • rondo projektowane u podnóża nowego wiaduktu nad torami PKP w rejonie ulic Grunwaldzka/Warszawska nie będzie miało połączenia z ul. Skrajną, o czym jest przekonany na podstawie narady roboczej/konsultacjach, które odbył w powiecie
  • Żółkiewskiego nie zostanie połączona z wiaduktem nad A2

 

To spróbujmy odnieść się do zapewnień Burmistrza:

Po pierwsze ulica Barcewicza nie będzie połączona z ulicą Skrajną

Nie wiemy co na myśli miał Pan Burmistrz. Natomiast jak widać na załączonej mapce ulice te SĄ ZE SOBĄ POŁĄCZONE!.

Po drugie rondo pod wiaduktem nie będzie wprowadzało ruchu w ul. Skrajną-Bracewicza

Zamieszczamy plan sytuacyjny ronda przekazany Stowarzyszeniu przez Miasto Pruszków.

RONDO co podkreślaliśmy jest projektowane jako RONDO 4 WLOTOWE, fakt że obecnie 2 wloty będą zaślepione wynika wyłączenie z tego, że ulica Skrajna jest obecnie w części drogą gruntową a w części rosną na nie drzewa. Wlot w ulicę Broniewskiego też jest zaślepiony bo ul. Broniewskiego w nowym śladzie jeszcze nie ma. Pan Burmistrz przecież dobrze wie, że ul. Broniewskiego powstanie w innym miejscu niż obecnie jest, ponieważ 25 czerwca 2018 podpisał porozumienie z MPWiK o budowie w tej ulicy magistrali wodociągowej!

Nie wiemy zatem co na myśli miał Pan Burmistrz?

 

Po trzecie ulica Żółkiewskiego nie zostanie połączona z wiaduktem nad A2

Jeśli ulica Żółkiewskiego ma wyglądać tak

 

A nie tak

 

To po co Miasto buduje drogę z poszerzanymi pasami jezdni. Na Żółkiewskiego nie będzie chodnika, bo poszerzono pasy jezdni! Przecież to nie ma sensu!

 

 

Kolejne ciekawostki wkrótce

Jest też wiele smaczków z tego spotkania, które pozwalają Nam lepiej zrozumieć słowa Burmistrza. W tych wypowiedziach jedno słowo zmienia całkowicie sens zdania.

Dziękujemy Panu Projektantowi za odpowiedzi. Mamy świadomość, że zaprojektował Pan drogę zgodną z wytycznymi Miasta.

 

Pozdrawiamy Wasi Sąsiedzi